Malutkie kroczki
Witam blogowiczów ;)
Jako że nowy rok nadszedł chyba pora dodać relacje z ślimaczych :) postępów.
Na pierwszy ogień parapety drewniane jesion bejcowany na "szmate" i lakierowany pistoletem trzy warstwowo lakierem do parkietów, warto było dołożyć do drewna bo wyglądają niesamowicie!
Wykonane zostało pokrycie balkonu płytą granitową:
Zrobiłem też zabudowę kominka:
Wnętrza parteru poszpachlowane i pomalowane na biało:
Na zewnątrz wylaliśmy Taras, wejście do domu i podjazd przed garażem:
Aż miło popatrzeć :D
Cudownie mieć miejsce na ziemi gdzie nie myśli się o problemach :)
Uwierzcie plastik tak nie cieszy jak deski szalunkowe przekształcone w marsjański łazik ;P
He he i na koniec tak żona kosi trawe :D
Dziękuje całej rodzince za pomoc i mam nadzieje że z raz jeszcze dadzą się wykożystać zanim ukończymy budowe
Pozdrawiam blogowiczów i odwiedzających oby ten nowy rok przyniósł więcej dobrego niż poprzedni... :)
Niech się mury pną do góry!...